elo
przymierzam się do zmiany roweru, obecnie mam holendra, ale chciałbym coś szybszego, w stylu kolarzówki, ale z prostą kierownicą, przerzutkami w piaście, takie połączenie funkcjonalności holendra z szybkością (lekkością) kolarzówki.
ma ktoś może jakieś doświadczenia?
z góry dzięki
PS ostre koło odpada

Zrobić specyfikację, czyli co i jakie ma być, wybrać się do Bio-Bike"u na Kościuszki i zamówić "na miarę", jak garnitur.

Jest tez inna możliwość, szybko ogłosić przetarg i szybki rower miejski, szybko się pojawi u bram.

jestem świezo po zakupie takiej szosy link - na razie sprawuje się super wiec jeśli myslisz o czymś szybkim to pomyśl o szosie.

Kross Seto i Kross Inzai powinny zaspokoić te wymagania miejskie-szczególnie dzięki hamulcom tarczowym.
Seto na pewno był na stanie u Gołasia jakiś czas temu i można było zamawiac inną rozmiarówkę

dzięki, właśnie zastanawiałem się nad krossem, będę się musiał przejść na micka

Przede wszystkim żeby było szybko to musi noga podać...
ja proponuje rower lekki i opony 25, no i żeby za ładny nie był bo polskie miasta pożerają takie rowery.
ps. ładny singiel z prostą kierownicą stał w komisie w kaszczorku

moje jeżdżą same
tak naprawdę to złożyłem kiedyś takie coś napęd szosowy, rama trekingowa, prosta kierownica.
Dzisiaj złożył bym szosę ze względu na wagę i geometrię.Ps. koleżanka w Wawie woziła paczki na holendrze i nie jeden chłopaczek nie potrafił jej dogonić.

W mieście rower jest idealnym środkiem lokomocji. Coraz więcej jest ścieżek rowerowych więc i więcej jest osób, które przesiadają się z aut na rowery. Bagaż można schować w specjalnych przyczepkach do rowerów, np. <spam>