Aktualności

Celowość budowy drogi rowerowej przy ulicy Waryńskiego negowaliśmy kilkakrotnie. Nie przyniosło to żadnego skutku - droga rowerowa powstanie. Wykonana zostanie w miejscu podciętej skarpy, z kostki betonowej czerwonej (ponoć projektant miał standardy, przynajmniej tak wynikało z dokumentacji projektu). Obok nie będzie chodnika: całkiem więc prawdopodobne, że korzystać ze ścieżki będą również piesi (chociaż może i dobrze, przynajmniej będzie kto miał jej używać). Połączona zostanie z asfaltowym odcinkiem ścieżki biegnącej w parku Glazja, zakończy się w chodniku przy przejściu na ulicy Lubickiej. Projekt w formacie Tif dostępny TUTAJ . Rowerzysta będzie musiał - w świetle prawa - przeprowadzać rower przez szeroką Lubicką, aby dostać się na drugą stronę ulicy gdzie poprowadzony zostanie drugi odcinek drogi rowerowej - od ul. Traugutta do ul. Winnicy. Na wysokości fortu zostanie poprowadzony ciąg pieszo-rowerowy, następnie istniejący obecnie chodnik zostanie wyremontowany (uzupełnienie i wyrównanie płytek chodnikowych) i oznaczony jako droga rowerowa. Za drzewami powstanie chodnik z kostki betonowej, skarpa zostanie umocniona oraz zostaną zamontowane barierki. Projekt w (dziadowskim) formacie mdi dostępny TUTAJ. Stowarzyszenie Rowerowy Toruń nie wnosi uwag do opisanych wyżej planowanych odcinków ścieżek. Fragment przy Waryńskiego jest według nas niepotrzebny, w sumie to wszystko jedno z czego i jak zostanie wykonany (ale pieniążki sie zmarnują...). Ewentualne uwagi zgłosimy po realizacji zadania. Fragment w ciągu ul. Lubickiej zostanie tylko wyremontowany, zdecydowana większość funduszy przeznaczona zostanie de facto na... budowę chodnika. Droga rowerowa w ciągu ul. Przy Kaszowniku i Warneńczyka będzie z punktu widzenia rowerzysty bardzo istotna. Jest to fragment drogi rowerowej głównej, która w założeniu ma być jednym z kilku najważniejszych ciągów rowerowych miasta. Niestety przebudowa nieszczęsnego skrzyżowania: Przy Kaszowniku ? Dąbrowskiego ? Uniwersytecka - Odrodzenia zdecydowanie utrudniła prawidłowe wytyczenie ścieżki rowerowej. Tradycyjnie więc droga rowerowa kończyć się będzie przed skrzyżowaniem, czyli w punkcie najbardziej newralgicznym... Mimo tego wystosowaliśmy dzisiaj pismo do Pana Dyrektora MZD Andrzeja Glonka z kilkoma uwagami na temat projektu. Mamy nadzieje, że nie jest za późno na drobne w sumie zmiany. Najwięcej zastrzeżeń mamy do lokalizacji ścieżki rowerowej na wysokości przystanku przy ul. Przy Kaszowniku. Więcej konkretów (oraz mapy projektowe) znajduje się w liście: UWAGI DO PROJEKTU Mamy nadzieję ze nasze postulaty zostaną uwzględnione. Będzie to z korzyścią dla nas rowerzystów jak i dla Miejskiego Zarządu Dróg, który w końcu pokazałby prawdziwą wolę współpracy z tzw. "czynnikiem społecznym" :]